Seler
Z dobroczynnych właściwości selera ludzie korzystają już od ponad… 2 tysięcy lat! Jego popularność wynika zapewne z całorocznej dostępności – nawet teraz przy rosnących cenach warzyw jego cena nadal pozostaje atrakcyjna. Mimo to wiele osób kupuje go tylko w formie włoszczyzny. Tymczasem warto korzystać z niego garściami przede wszystkim w formie surowej. Korzeń selera zawiera wapń, fosfor, sód, żelazo oraz magnez. Oprócz tego warzywo to obfite jest w witaminy z grupy B (w tym witaminę B9 oraz kwas foliowy), jak również witaminy PP, C, A i E. Zaskoczeniem może być fakt, że seler zawiera… dwa razy więcej witaminy C niż cytrusy. To plus zawartość flawonoidów (środków o właściwościach antyoksydacyjnych i przeciwzapalnych) sprawia, że seler okazuje się doskonałym ratunkiem w przeziębieniu, głównie w stanach zapalnych górnych dróg oddechowych.
Intensywne spożywanie selera zaleca się przede wszystkim w okresie jesienno-zimowym, gdy zachorowania na przeziębienie i grypę występują nader często. W jakiej postaci przyjmować to wyjątkowe warzywo? Syropy okazują się świetnym rozwiązaniem.
Syrop z plastrów selera
Przepis W prostszej wersji potrzebne Ci będą: cukier oraz seler.
Warzywo pokrój w plastry, ułóż je w miseczce i zasyp cukrem. Zostaw na noc. Wydzielony syrop przyjmuj po łyżeczce dwa razy dziennie.
W trudniejszej wersji potrzebne Ci będą: seler, cukier lub miód.
Warzywo, które nie jest wysuszone w środku, umyj i przekrój na około ¼ wysokości.
Zrób dziurkę w większym kawałku i wsyp tam 3 łyżeczki cukru (alternatywą może być miód). Mniejszą częścią przykryj tę większą. Całość odstaw na noc. Rano syrop będzie gotowy. Przyjmuj go po łyżeczce dwa lub trzy razy dziennie w zależności od intensywności przeziębienia.
Taki syrop ma mniej intensywny smak niż ten tradycyjny przygotowywany w cebuli.
Z pewnością przyjmie go każde dziecko. Postawi na nogi także dorosłych.
Kapusta
to roślina lecznicza, o której niewiele osób pamięta. Hipokrates, ojciec medycyny współczesnej, mawiał, „niech pożywienie będzie lekarstwem”, jednak jakoś o tym zapominamy.
Mało kto z nas wie tak naprawdę o leczniczym zastosowaniu kapusty, która od pokoleń pomogła niejednemu człowiekowi. Zwłaszcza, że kapusta jest bogata w witaminy i mikroelementy, dzięki czemu uważana jest za jedno z najskuteczniejszych warzyw w walce ze szkorbutem, wywołanym przez niedobory witaminy C.
Po kapustę sięgano już w Starożytnym Rzymie w chorobach skóry i stanach gorączkowych. W zielarstwie używa się liści jak i soku z białej kapusty.
Kapusta ma działanie przeciwzapalne dzięki obecności polifenoli.
Obecność w kapuście związków siarki i azotu sprawia, że warzywo to ma działanie przeciwbakteryjne i przeciwgrzybicze. Ponadto kapusta ma działanie przeciwreumatyczne, a dodatkowo usuwa z naszego organizmu toksyny.
Kapusta ma silne działanie przeciwutleniające ze względu na obecność witaminy A i C, oraz obecności luteiny czy sulforafanu które stymulują enzymy odpowiedzialne za usuwanie toksyn z naszego ciała. Syrop z kapusty jest świetny podczas zapalenia oskrzeli i w astmie, dodatkowo wspomaga nas podczas bólów głowy czy brzucha.
Syrop z kapusty
Świeżą kapustę poszatkuj, wypełnij nią litrowy słoik, posól szczyptą soli i drewnianą łyżką ubij, pozostaw na kilka godzin w ciepłym miejscu, przecedź dodaj odrobinę soku z cytryny do smaku i odrobiną imbiru. Pijemy po 1 szklance dziennie. Antywirusowy wywar z owoców czarnego bzu na grypę
Ostatnie badania pokazują, że owoce czarnego bzu zabijają wiele wirusów grypy – obecność przeciwutleniaczy (takich jak antocyjany) sprawia, że nasze ciało staje się dla nich wręcz nieprzyjazne do zamieszkania, natomiast flawonoidy mają działanie bakteriobójcze, wirusobójcze i przeciwzapalne, owoce również mają delikatne działanie znieczulające. Co więcej – większość dobrych składników czarnego bzu jest odporna na działanie temperatury, co czyni go tak wspaniałym ziołowym lekiem (niedojrzałe nasiona zawierają glikozyd, który w naszym ciele zamienia się cyjanek, dlatego zawsze zbieramy czarne, w pełni wybarwione owoce).
Wywar 1–2 łyżek owoców zalać 1 szklanką zimnej wody. Podgrzewać pod przykryciem do momentu zagotowania, następnie gotować przez 5 minut. Odstawić na 20 minut i przecedzić.
Pijemy 1/3 szklanki 2–4 razy dziennie między posiłkami.
Przeciwskazania Czarny bez ma działanie przeczyszczające, dlatego należy zachować ostrożność, podając go osobom starszym, dzieciom oraz kobietom ciężarnym. Owoce czarnego bzu mogą muszą być dojrzałe, abyśmy mogli je zebrać, dodatkowo nie konsumujemy ich pestek.
Inhalacje z miodu
Ponieważ NIE DOCENIAMY leczniczych właściwości miodu. Inhalacje miodem są znane szczególnie u naszych wschodnich sąsiadów, którzy znają dobroczynny wpływ miodu i jego bezpośredniego wchłaniania się w błonach śluzowych ust i nosa. To dzięki obecności olejków eterycznych i żywic, miód w inhalacji staje się prawdziwym cudotwórcą, który nie raz uratował moją 5 dzieciaków na początku zapalenia oskrzeli.
Ten sposób wykorzystania miodu jest naprawdę zachwalany w wielu przypadkach infekcji górnych dróg oddechowych, zwłaszcza kiedy mamy zapalenie oskrzeli, migdałków, gardła, krtani czy też tchawicy, dodatkowo po inhalację często sięga się w astmie oskrzelowej lub w leczeniu powikłań po chorobach górnych dróg oddechowych. Do inhalacji wykorzystuje się świeży roztwór miodu rozpuszczony w wodzie o temperaturze nie przekraczającej 40 stopni (1/3 łyżeczki na 30 ml wody) przecedzamy przez drobną gazę, aby nie zatkać nebulizatora, a następnie wlewamy jest do inhalatora ultradźwiękowego (tylko jeśli widzimy, że urządzenie nie daje rady, musimy bardziej rozrzedzić, aby go nie uszkodzić), terapia ta powinna trwać około 15 minut. inhalator kompresorowy pomoże jedynie w leczeniu górnych dróg oddechowych, zaś ultradźwiękowy dotrze do dolnych dróg oddechowych.
Można również zalać 3 łyżki stołową miodu szklanką wrzątku i bardzo szybko nachylić nad miską twarz i przykryć głowę ręcznikiem, jednak nie jest to preferowana forma, gdyż dużo substancji leczniczych zostaje zniszczona w wysokiej temperaturze. Dodatkowo w ostatnim rozwiązaniu należy być ostrożnym aby się nie poparzyć.
Syrop z buraka
Nie tylko zwalcza kaszel, czy też łagodzi ból gardła, ale dodatkowo wzmacnia naszą
odporność. Dzieje się tak, ponieważ w burakach znajdują się takie witaminy jak A, C, E, K oraz
witaminy z grupy B a także żelazo, potas, wapń fosfor, magnez i cynk. Dzięki temu syrop z
buraka:
- Wzmacnia nasz układ odpornościowy
- Pomaga przy bólu gardła
- Wspomaga usuwanie toksyn
- Wspomaga usuwanie wydzieliny z dróg oddechowych
Sposób 1
Umytego i obranego ze skórki buraka pokrój w plastry lub kostkę i włóż do słoika. Zasyp
buraka 4 łyżkami cukru i odstaw na kilka godzin aby wypuścił sok. Powstały syrop przecedź i
przelej do mniejszego słoiczka. Przechowywać w lodówce.
Sposób 2
Wyciśnij sok z buraka za pomocą sokowirówki ślimakowej lub wolno-obrotowej. Możesz
dodać odrobinę cukru lub soli, aby go zakonserwować i dłużej przechowywać w lodówce. Sok
pijemy 2-3 razy w ciągu dnia po 1 łyżce stołowej.
Dlaczego warto się hartować?
Jednym z najłatwiejszych sposobów dbania o odporność jest hydroterapia znana od ponad 150 lat. Wszystkie zabiegi związane hartowaniem organizmu na niekorzystne warunki atmosferyczne równocześnie podwyższają jego możliwości obronne i zmniejszają podatność na infekcje czy też przeziębienia.
Jakie inne korzyści płyną z hartowania organizmu?
-poprawa krążenia,
-wzrost poziomu hormonów szczęścia,
-zwiększona tolerancje na zimno,
-wzmocnienie układu nerwowego,
-usprawnienie usuwania toksyn z organizmu,
-poprawa dotlenienia organizmu,
-spowolnienie procesów starzenia,
-poprawa odporności przeciwwirusowej i przeciwbakteryjnej. Jak to działa?
Hartując organizm za pomocą ekstremalnych temperatur sprawiamy, że ten ma lepszą tolerancję do zimna, ale i gwałtownych zmian. Dzięki czemu, zmniejszając próg odczuwania zimna, organizm zamiast niepotrzebnie się ogrzewać czy też oswajać z zimnem, od razu skupia się na swoją uwagę na walce z patogenami w tym bakteriami i wirusami.
Kiedy nie można się hartować? Hartować nie mogą się osoby chore, dlatego jeśli dopadło Cię osłabienie, jesteś silnie poddenerwowany, przebywasz na rekonwalescencji, masz katar, gorączkę lub kaszlesz, jesteś mocno przemęczony nie należy się hartować. Należy w takim przypadku poczekać jak będziemy zdrowi.
Dodatkowymi przeciwwskazaniami do hartowania się są:
- anemia,
- infekcje,
- choroby reumatyczne
- niska masa ciała.